niedziela, 29 grudnia 2013

monochromatyzm



nadal tu jesteśmy i bawimy się wyśmienicie 
przesuwamy granice gdzieś daleko, odrzucamy kolory, zamykamy oczy i stawiamy na monochromatyzm 
________________________________________________________

niedziela, 15 grudnia 2013

oddychamy tym samym powietrzem


oddychamy tym samym powietrzem a nie potrafimy czasem na siebie patrzeć... 
wciąż jestem zbyt ufna i zbyt niedojrzała, wciąż chcę zbawiać świat, być chrystusem wszystkich innych i wciąż dostaję po dupie.
gdybym tylko mogła zawrzeć pakt z bogiem lub diabłem, zamienić się z nimi miejscami i ustanowić własny, lepszy porządek świata, gdybym tylko mogła...



piątek, 13 grudnia 2013

whatever

złe myśli wdzierają się do głowy jak uciążliwe dźwięki; jeszcze jesteśmy dziećmi, jeszcze łatwo nas zranić, jeszcze nie zdążyliśmy się uodpornić.
______________________________________________
ręce opadają / chcesz pomóc a i tak nic nie zdziałasz... / jeśli ktoś z Was szuka czworonożnego towarzysza zajrzyjcie TU


niedziela, 8 grudnia 2013

bez pomysłu / bez wytchnienia / wracam do korzeni


 w każdym hejcie jest zdźbło prawdy... jak czytam co się dzieje z ludźmi, których podziwiałam to zaczynam wątpić we wszystko...  / co jest pasją / co jest zyskiem / za niedługo pewnie rzucę tego bloga w cholerę; modelka ze mnie żadna, ciuchy też... ubieram się jak wiedźma i co z tego,  że staram się być sobą? przecież to teraz się nie sprzeda, czyż nie?!  cała jestem niemodna do szpiku kości... cała jestem banalna, bez wyrazu, bez pomysłu... wracam do korzeni, do studia od którego wszystko się zaczęło / pozdrawiam moje wszystkie modelki i dziękuję za cierpliwość / kocham was